Ranking technologiczny czyli jak z gówna ukręcić bat.

Jest takie powiedzenie – „Z gówna bata nie ukręcisz” które jak się okazuje nie oddaje w pełni całej prawdy i wprowadza w błąd.
Na jakiej podstawie ja „biedny żuczek” tak sądzę ? Ano na podstawie niedawno ogłoszonego rankingu Deloitte i jego fajnej interpretacji przez Forsal.pl w której autor na podstawie wzrostu dochodów firmy określa je mianem „Technologicznych tygrysów wschodniej europy”. Jako, że na nowoczesnej technologii znam się jak kura na pieprzu to odniosę się do własnego podwórka na którym czuję się w miarę pewnie – czyli pozycjonowania stron.
W rankingu wzrostu trzepania kasy zobaczyłem dwie rodzime firmy Noril i Sunrise System (nota bene ta druga ma ze mną istny „krzyż pański” ze względu na moje zaangażowanie w ujawnianie jak robią klientów w balona) ;).

Teraz pozwolę sobie na zacytowanie uzasadnienia tej debilnej interpretacji o tygrysach:

„Zwykle szybki wzrost firmy wynika ze sprawnego wdrożenia innowacyjnego pomysłu, gdzie efekty widać z miesiąca na miesiąc. Stąd specyfika firm, które kwalifikują się do rankingu Deloitte” – komentuje Piotr Świętochowski, dyrektor w dziale audytu Deloitte.”

Jako , że jak już wcześniej wspomniałem w miarę sprawnie poruszam się na podwórku SEO i pozycjonowania stron, pozwala mi to na dokonanie oceny „wdrażania tych innowacji” przez powyższe firmy. Dodatkowo ogromna wiedzę dało mi audytowanie kilkudziesięciu byłych/obecnych klientów wyżej wspomnianych wielce „innowacyjnych” firm, co pozwoliło mi na analizę tych wszystkich wprowadzanych „innowacji” przez nie wprowadzonych. Ze zdumieniem stwierdziłem, że poziom innowacji w zakresie pozycjonowania, optymalizacji serwisów ich klientów równy jest poziomowi pewnego gimnazjalisty. Ponieważ jestem pełen zaufania do opinii specjalistów od innowacji którzy opracowali i zinterpretowali ten ranking to zawziąłem się i postanowiłem znaleźć te innowacje. Okazało się to prostsze niż początkowo myślałem – otóż cała innowacyjność ich usługo polega na rozbudowaniu działów marketingu i mixie agresywnego marketingu z wykorzystaniem nieznajomości tematu u klientów czyli w jezyku potocznym wciskaniu kitu i obiecywaniu cudów na kiju.  Dodatkowo „słoneczna firma” zastosowała innowacyjną technologię w pozycjonowaniu (bardzo skuteczną dzięki kulawemu polskiemu systemowi prawnemu oraz nieznajomości zagadnień SEO w polskim sądownictwie) – technologię (nazwę ją roboczo) SEOBatKancelaria, niezwykle skuteczny system pozycjonowania wykorzystujący pewną kancelarię prawną napuszczaną na niezadowolonych (i tym samym próbujących rezygnować z usługi) z usług klientów.

Reasumując gdybym miał się podobnie interpretować dane wykorzystanie w raporcie to mój kolega który otworzył warzywniak byłby super tygrysem światowym bo w przeciągu roku zwiększył obroty o ponad 5000% z wykorzystaniem nowych technologii (wiem bo sam pomagałem mu skonfigurować pocztę internetową i założyć profil na fejsbóku)

Krzysztof Ziółkowski

PS

powyższa interpretacja jest moją subiektywną oraz odnosi się tylko do do tego na czym się znam czyli SEO i SEM. No i tradycyjnie pozdrawiam przyjaciół z SS pilnie śledzących mój blogasek (tak, wiem przesyłacie sobie pocztą linki do mego blogaska)