Google sprzedaje TOP 1
Kolejna moja „przepowiednia” się sprawdziła :). Juz jakiś czas temu sygnalizowałem, że korpogoogle w trosce o użytkowników (czytaj trosce o portfele akcjonariuszy) wprowadzi korzystając z pozycji monopolisty dodatkowe usługi w sektorach gdzie tkwi najwiecej kasy kosztem wyników wyszukiwań. Google wprowadza „wyniki sponsorowane” w naturalnych wynikach wyszukiwania.
Na czym to polega ? Otóz ponad wynikami naturalnymi a pod górnymi reklamami maja sie pojawiać „linki sponsorowane” czyli takich serwisów które będą odpalać google działke za podjętą akcję – czy to rezerwację hotelu, czy biletu lotniczego i tym podobnych.
Przewidywałem taki ruch korpogoogle już na początku zeszłego roku , całkowitą pewność uzyskałem po akcji ukarania porównywarek cenowych która to akcja tak naprawdę uderzyła bardziej użytkowników internetu (sklepy internetowe i szukających informacji o produkcie internautów) niż porównywarki.
Czym google tłumaczy swoją decyzję – tłumaczy jak zwykle pokrętnie i hipokrytycznie, że prezentowanie takich wyników wymaga „płatnych relacji z dostawcami treści”.
Różnice pomiędzy wyświetlaniem reklam a wyświetlaniem linków sponsorowanych ponad wynikami naturalnymi wyjaśnia tak:
w przypadku reklamy to wydawca decyduje o treściach wyświetlanych reklam a w przypadku linków sponsorowanych to niby Google decyduje o tym kto (i za jaka działkę oczywiście) będzie wyświetlany… Oczywiście o wyświetlaniu bedzie decydować „troska korpogoogle o jakość wyników wyszukiwań i użytkowników). Czyli teraz pod w/w troską Google rozwinie sztandary walki z „webspamem” i zacznie monitorować „nienaturalne linki prowadzące do twojej witryny”.
Przewiduję , że w pierwszej kolejności mogą „pójść pod nóż”:
- systemy rezerwacji hoteli
- systemy rezerwacji biletów lotniczych
- systemy rezerwacji
- Porównanie kredytów bankowych
- i inne opłacalne usługi
Linki do innych źródeł tutaj i tutaj ….
Artykuł dedykuje wszystkim białym rycerzom z forum google dla webmasterów „sprawnych inaczej” …
Krzysztof Ziółkowski
🙂 na Google dla Webmasterów podniesie się zaraz larum, że przecież tylko 1 miejsce sprzedają a nie wszystkie 10. Jeszcze.
masz jakiś żywy serp z takim dodatkiem?
Poluje ale mi się jeszcze nie udało …
Nie można mieć pretensji do Googla, że umieszcza w wynikach to co chce – przecież może, bo wyszukiwarka to ich produkt.
Wg mnie, można jedynie zarzucić im hipokryzję. Gdzieniegdzie spotykam się z opiniami, że zaufanie go Google wciąż maleje. Jednak to opinia osób zainteresowanych wynikami organicznymi, czyli jakiś ułamek procenta.
Nie zgadzam się z tym, że nie powinniśmy mieć pretensji do google.
Serwisy nie powstają same z siebie i dla siebie, ale przy wsparciu różnych społeczności.
Ja jeszcze pamiętam inne wyszukiwarki i wiem dlaczego od nich odchodziliśmy (nagradzając tym samym google).
Oni są właścicielami i oni zarabiają, ale bez nas są niczym. I niestety nie długo (sami zobaczycie jak szybki to będzie proces) ślad po google zaginie. Nie wierzysz? Zapytaj ludzi czy wiedzą co to yahoo 😀
Pytanie główne brzmi ile to będzie kosztować 🙂 Pewnie jak zawsze giganci będą zarabiać jeszcze więcej, a żuczkom zostanie pomarzyć o pierwszej stronie, bo kto jeszcze wierzy że na pierwszej stronie zostaną jakiekolwiek organiki?
http://searchengineland.com/google-product-search-to-become-google-shopping-use-pay-to-play-model-122959
kolejny przykład….
Ale to wszystko w trosce o was ! Żeby wam się ręka nie obsunęła w złym kierunku. Troszczymy się o was i wasze hajsy.
Śmaciarze, Mam nadzieje ze googiel padnie szybciej niż powstał i pozdychają z głodu świry i chciwcy
Może się okazać że paradoksalnie użytkownicy zaczną przeglądać tylko płatne pozycje ponieważ niżej będą tylko śmieci.
Tak się zastanawiam, czy w końcu ktoś nie powinien zająć się tym od strony sądownej. Bo to już zaczyna być kpina..
Moim zdaniem takie akcje to głupota google i tak już więcej na reklamie w internecie nie zarobią – kto chce już im płaci za pierwsze miejsce. Więcej takich akcji zniszy ich wyszukiwarkę bo ludzie chcą w internecie kraść, a nie kupować mp3 ze stron sponsorowanych … Wystarczy, że wyjdzie na rynek wydajna i bez awaryjna wyszukiwarka promująca piractwo i już po google…