Jak wszystkim wiadomo w pozycjonowaniu stron najważniejszym parametrem wpływającym na pozycję danej witryny jest ilość / jakość linków zwrotnych prowadzących do witryny. Pokusiłem się o wykazanie najprostszych różnic pomiędzy „ekologicznym” (czyli „naturalnym”) linkowaniem a nieekologicznym” (czyli „nienaturalnym”) sposobem pozyskiwania linków. Moim zdaniem te właśnie różnice są głównymi parametrami które zostały wprowadzone (wiadomo , że w GSQT głupki nie siedzą i bacznie obserwują co się dzieje, że nie wspomnę o monitorowaniu nowych narzędzi w SEO) przez pingwina … Nie chcąc się wdawać w zbyt dużą ilość parametrów i aby maksymalnie uprościć pominąłem różnice w proporcjach ilości linków z komentarzy w blogach jak i różnice pomiędzy linkami zdobywanymi rumakiem a umieszczanymi w „wartościowych” forach, pominąłem również różnice w wyglądzie linków „naturalnych” bo wiadomo, że zwykły użyszkodnik nie wie co to jest title czy anchor text .
Poniżej prosta infografika przedstawiająca te podstawowe różnice. (po powiekszeniu wystarczy wcisnąć klawisz F i grafika wyświetli się w aktualnym wymiarze).
Suma % w linkowaniu naturalnym to 95% 🙂
„mea culpa” 🙂 grafe robiłem jak byłem zmęczony 😉 – walnąłem się o te 5% w pozycji „inne”
Z naturalnym linkowaniem jest jak z yeti – każdy słyszał, ale nikt nie widział 🙂
Czyli warto zadbac o blasta xrumerem;)
Nie tyle zadbać o jakość blastów co moim zdaniem należy zadbać o proporcje, kolejność, rozciągnięcie w czasie oraz naśladownictwo „naturalnego” linkowania czyli większy procent linków „kliknij tutaj”, wklejanych adresów, „strona”, „na tej stronie” tak aby jak najbardziej naśladować przeciętnego użyszkodnika internetu .
Jednak nic od dłuższego czasu się nie zmienia, katalogi i precle są w przewadze.