Dostałem Ci ja zaproszenie od Tomka do udziału w wypełnianiu ankiety na temat SEO (dzięki Tomek za zaproszenie) 😉 . Jak to określił przyda się głos „sceptyka white Hat SEO” 😀 .
Na początku chciałbym wyjaśnić, że nie jestem „sceptykiem SEO” tylko raczej realistą SEO i osobą nazywającą rzeczy po imieniu bez tej całej marketingowej ściemy ;).
Ponieważ wyjaśniliśmy to sobie, no to teraz przejdźmy do sedna sprawy czyli drażliwego tematu „konfliktu białe – czarne” ergo White Hat SEO vs Black Hat SEO. Jak dla mnie osobiście jest to podział marketingowy stworzony przez Google w celu „zapanowania” nad wynikami wyszukiwań czyli rankingiem, skoro to też już mamy wyjaśnione to przydało by się abym odniósł się do tematu pod tytułem White Hat SEO . 😉
Tym terminem „branżunia” określa działania podejmowane w celu „wypozycjonowania” witryny zgodnie ze wskazówkami i wytycznymi jaśnie nam panującego Gooole (sic) , co najśmieszniejsze to określenie jest już na samym starcie oksymoronem (definicji oksymoronu poszukajcie sobie na wiki lub w słowniku) dlaczego ? Ano dlatego że działania podejmowane tylko w celu podwyższenia strony w rankingu google już same w sobie są sprzeczne ze wskazówkami i wytycznymi serwowanymi nam przez Google.
Wyjaśnienie tego zagadnienia znajdziecie sobie sami na stronie pomocy google ( kliknij tutaj – tak dywersyfikuje anchory 😀 ) , proponuję się skupić na fragmencie którego zrzut macie poniżej 😉 .
Proponuję się skupić na fragmencie podkreślonym na czerwono 😉 (będzie łatwiej) . Teraz zastanówmy się po co każdy z nas świadczy swoje usługi, jaki efekt chcemy osiągnąć, jakimi metodami osiągamy ten efekt i czy stosowalibyśmy te metody oraz środki gdyby nie było wyszukiwarki Google. 😉 Nie będę już nawiązywał do tego czy pochwalilibyśmy się swoimi osiągnięciami przed pracownikami Google Search Quality Team …
Mówiąc językiem kolokwialnym po prostu dymamy algorytm wyszukiwarki jak tylko się da i gdzie tylko się da , najważniejsze aby wydymać go skutecznie, bezpiecznie oraz stabilnie, tak by zapewnić klientowi jak największą ilość odwiedzin użytkowników potencjalnie zainteresowanych jego produktem / usługą .
Reasumując, wszystkie te pierdy o White Hat SEO serwowane przez agencje SEO i freelanserów są tylko i wyłącznie „chłytem marketingowym” mającym zadziałać na kliencie omamionym wizją porażającej bieli zwężającej jego źrenice do granic możliwości … 😀
Krzysztof Ziółkowski
PS
Tak, wiem, rozpętam spory na linii rasistowskiej (black/white) ale drogie Panie i drodzy Panowie, nie oszukujmy się … Nikt z ręką na sercu nie powie prosto w oczy , że robi White Hat SEO i po całości zgodnie z wytycznymi i wskazówkami … 🙂 Mniej hipokryzji plizzzz 😉 .
A moze robią to z palcem w dupie ? Jak któryś z trenerów ? 😉
Hmm… czyli tak właściwie to określenie „White” nie powinno w ogóle istnieć, bo każde nasze celowe działanie, aby wspomóc naszą witrynę w SERPach googielka jest „black” 🙂
Dziwne, że tak mało komentarzy, czyżby zwolennicy WHS nie mieli nic do powiedzenia? 🙂
Zastanawiam się czy nie napisać też tekstu na ten temat, bo od codziennego tłumaczenia klientom (a nie jesteśmy agencją SEO! 🙂 ) boli mnie już głowa. White hat SEO to w zasadzie sama optymalizacja, rozbudowa treści pod long tail i działania marketingowe mające na celu budowanie marki. Ma to sens dla firm, które mają szansę zostać liderem rynku (lub już nim są) lub takich, których oferta jest nieoczywista i ludzie nie wiedzą jak jej szukać wprost (i zamiast tego zadają pytania – jak rozwiązać dany problem). Żeby to miało ręce i nogi, to jeszcze site powinien być odpowiednio duży, aby wykorzystać potencjał linkowania wewnętrznego. Lista firm spełniających te warunki nie jest zbyt długa 🙂 Aczkolwiek, jeśli się taka trafi, to jest ciekawie 🙂
Aż dziwne, że jeszcze ktoś nie zaczął protestować na określenia rasistowskie white/black seo 😉
Pfff co Wy i Ziółko możecie wiedzieć o white hat seo – tu sa najlepsi „specjaliści” od tego 😀
http://antyweb.pl/white-hat-seo-wspolczesne-techniki-pozycjonowania/
Został dodany na antyweb.pl niedawno taki komentarz, który ocenia wypowiedzi tej firmy o white hat seo oraz zarzuca antyweb, iz jest to artykuł sponsorowany z linkiem dofollow do tej firmy 😀 co jest niezgodne z wytycznymi… (nie było oczywiście żadnego obrażania itp., zwykły komentarz) i co… ?
komentarz nie został zaakceptowany a przy probie ponownego dodania – mam komunikat: „Nie możemy umieścić twojego komentarza, ponieważ zostałeś zablokowany przez Antyweb” 😀
Co myslicie o takich zagrywkach? I przede wszystkim o white hat tej firmy???
Gdyby wyszukiwarki nie istniały, to nie istniałyby też niektóre strony internetowe. Wszak nikt by na nie nie wchodził, bo skąd?
Generalnie „agencje” biorą astronomiczne pieniądze, a wyniki nie koniecznie będą zadowalające. Może warto zrobić coś samemu. 🙂
Ale może się mylę 🙂
(dopisek admina)
koleżko od kotłów pleszewskich, mógłbyś się lepiej postarać tak to ty tych kociołków nie wypozycjonujesz 😉