Fotografia ślubna poradnik „how to do”.
Dzisiaj postanowiłem napisać coś o SEO dla fotografów :). Kolejną rzeczą jest fakt, że dostaję dużo zapytań związanych z tą profesją a w temacie doradzam już mojemu koledze 😉
Zacznę od stwierdzenia kontrowersyjnego – strony dobrych fotografików dla firm SEO są jednymi z łatwiejszych do wypozycjonowania i do SEO. Ciekawie to zabrzmiało , zwłaszcza w kontekście bardzo dużej konkurencji obecnie na tym rynku. Konkurencja fakt jest duża ilościowo ale nie jakościowo , bo teraz każdy kto kupi sobie byle lustro (popularna nazwa lustrzanki) ma się już za fotografika „pełnom gembom” oferującego profesjonalne usługi (nie wykluczając nawet mnie 😛 ). (Warunkiem tej „łatwizny” jest ścisła współpraca a co najważniejsze chęć do współpracy ze strony fotografa)
No, dobra tyle początkowych dywagacji w temacie oferowanych usług. Przejdźmy do rzeczy czyli jak wypozycjonować stronę fotografika zajmującego się przykładowo chyba najbardziej popularną obecnie fotografią ślubną ?
Zacznijmy od tego jak szukają tej usługi zainteresowane nią młode pary zamierzające stanąć na ślubnym kobiercu i „popełnić” tzw małżeństwo. Moim zdaniem zainteresowani szukają wpisując takie frazy w szukajkę jak:
- fotografia ślubna
- fotografia ślubna + miasto/rejon
- fotograf ślubny
- fotograf ślubny + miasto/rejon
- sesje narzeczeńskie
- sesje narzeczeńskie + miasto/ rejon
- sesja narzeczeńska = miasto/ rejon
Tak mniej więcej kształtują się najpopularniejsze główne zapytania dla tego rodzaju usług. Ze względu na specyfikę usług pierwsza strona wyników zapytań dla tych fraz zawiera miniaturki zdjęć co jest pewnym utrudnieniem (miniaturki „odbierają znaczną część ruchu) a jednocześnie paradoksalnie ułatwieniem bo można się pokusić o umieszczenie tam własnego zdjęcia.
Po określeniu i zbadaniu fraz i słów kluczowych należy zoptymalizować witrynę fotografa budując strony docelowe wraz ze zoptymalizowaną treścią zawierającą słowa i frazy kluczowe używane w różnych odmianach oraz zawierające wybrane przykłady prac czyli po prostu fotki które też muszą być zoptymalizowane oraz co ważniejsze otoczone tekstem zawierającym te właśnie frazy kluczowe. Niestety ale ze względu na ostatnią zwierzęcą paranoję dotyczącą aktualizacji algorytmu treści umieszczane na stronie muszą być długie i zawierać się w przedziale 2000-4000 znaków (moim zdaniem jest to w miarę optymalna długość) . No i co najważniejsze trzeba się postarać aby jednocześnie „zaspokoić” robota wyszukiwarki, zainteresować potencjalnego klienta ofertą własną a ubrać to w taką formę aby nie było to bleblanie o „maśle maślanym”. Przykładowe fotografie ślubne umieszczane na stronie docelowej też muszą spełniać określone parametry. Jeżeli chcemy pozyskać jak największą ilość „linków naturalnych” należy umieścić na stronach docelowych fotografie ślubne niekonwencjonalne, niesztampowe przyciągające uwagę internautów którzy chętnie się dzielą w sieci ciekawostkami. Z tego co osobiście oglądam w sieci muszę przyznać , że dominuje standard „słitfociowy”, sztampa i jakieś udziwnianie fotografii ślubnej polegające na zmuszaniu młodej pary do ekwilibrystycznych popisów albo przybierania „ślubnych” pozycji rodem z zajęć WFu. Wiem, że fotografia ślubna rządzi się swoimi prawami i na dodatek SEO nic do tego jakie prace i na jakim poziomie wykonuje fotograf ale SEO może fotografikowi „wskazać drogę”. Niestety dużo zależy od fotografa ślubnego jego zdolności „negocjacyjnych” inwencji twórczej oraz pary młodej 😉 . Poniżej zamieszczam parę przykładów fotografii ślubnej która „wzbudziła zainteresowanie” . Podam może dwa skrajne przypadki fotografii ślubnej ale obrazujące szerokie spektrum do wykorzystania przez fotografa.
Fotografia ślubna – www.bestofweddingphotography.com/
Kolejny przykład fotografii ślubnej nieco może być kontrowersyjny i zdaję sobie sprawę z tego, że ciężko namówić do tego rodzaju zdjęć pannę młodą ale są to ujęcia z gatunku tych najczęściej komentowanych i cytowanych , no i nic nie stoi na przeszkodzie aby fotograf zrobił sobie cykl takich zdjęć stylizowanych z modelką do portfolio ;).
Inne podejście do fotografii ślubnej
Ta fotografia z całą pewnością wzbudziła duże zainteresowanie i zdobyła dużo linków, dodatkowo gdyby miała znak wodny z nazwiskiem fotografa ślubnego i adresem jego strony to przełożyło by się to na wzrost zainteresowania jego osobą oraz jego usługami , może nawet na śluby jeździłby przez cały rok aby cykać fotki ? ;). Kończąc o czynnikach wewnętrznych mających wpływ na pozycje dla fraz związanych z fotografią ślubną oraz na zdobywanie linków należy wspomnieć też o możliwości poświęcenia części witryny na poradnik jak przygotować sie do sesji co na nia zabrać jak pozować czy też stworzyć dział informacyjny o używanym sprzęcie przez fotografa (tam to dopiero można lać wodę, a jak jeszcze się zrobi to w stylu SS to klękajcie narody) 😉
Dobra, kwestie „optymalizacji treści” mamy za sobą teraz zajmijmy się tym skąd pozyskać linki oraz kwestią strategii ich pozyskiwania czyli z hamerykańska „link bouldingiem” . W fotografii , nie tylko ślubnej jest to wdzięczne pole do popisu ponieważ można naprawdę zdobyć sporo cennych odnośników prowadzących do strony fotografa . Mamy do dyspozycji popularne serwisy ślubne, serwisy społecznościowe poświęcone fotografii i to nie tylko polskie , można się pokusić o współprace z salonami mody ślubnej, domów weselnych, restauracji organizujących przyjęcia ślubne / weselne a skończywszy na stronach wynajmujących limuzyny do ślubu.
Krzysztof Ziółkowski
Do tego dodać informacje zawarte w artykule tomka http://seomoher.pl/podstawy-seo/optymalizacja-i-pozycjonowanie-strony-fotografa-slubnego.html i będzie komplet wiedzy dla fotografów
sratatata , nic konktretnego.
Obawiam się , że Tobie nawet nie wytłumaczy się dlaczego 2×2 = 4 😀 .
A Ty byś chciał złotą receptę gdzie linkować, co pisać etc.?
I jeszcze od zgreda coś też było http://seo.zgred.pl/z-pamietnika-fotografa-slubnego-w-miescie-warszawa-czyli-o-tym-jak-nie-projektowac-stron-audyty-zalecenia-optymalizacyjne-2346
W sumie i tak większość dobrych fotografów swoje zlecenia dostaje ‚z polecenia’, natomiast gdy chcemy wypozycjonować stronę, jest to jedna z niewielu branż w których możemy to zrobić dobrej jakości, naturalnymi linkami: przede wszystkim z for, stron i blogów fotograficznych (jako źródło linków)oraz ze stron o tematyce ślubnej gdzie przy okazji prezentacji swojej oferty, czy udziału w dyskusji, także można rzucić linkiem do swojej strony.
Problem zaczyna się gdy nasze zdjęcia nie są najlepszej jakości, wtedy nawet top1 nie pomoże.
Faktycznie cos w tym jest… kontrowersyjne zdjecia moga zrobic bum wobec fotografa:)
Z wiadomych względów branża dość ciekawa do pozycjonowania, ale np. sztuką SEO jest przekonanie fotografa to umieszczenia treści na jego stronie – do tego zadania trzeba mieć specjalne metody perswazji 😉
To prawda, nie ma zbyt wielu fotografów, którzy zgadzają się na konkretną przebudowę serwisu, na dodatek najczęściej chcą być na wszystkie frazy z XX ilością miejscowości z całej PL. Pomimo, że treści jest tyle co kot napłakał.
Ogólnie to ciężko w ogóle jest klienta przekonać do nasycenia strony treścią oraz do wprowadzenia poprawek w kodzie:(
To co ty masz w umowie zapisane, że nikt twoich zmian nie chce wprowadzić?
Wg mnie fotografowie to jedna z najtrudniejszych grup ludzi dla seo-wca. Wg nich strona ma przede wszystkim wygladać i mieć zdjęcia – a jakieś tam teksty i gadanie o optymalizacji do nich nie docierają
Czy ja wiem czy taka trudna grupa? Z optymalizacją zawsze są u nich problemy, bo nie lubią tekstu na stronie głównej, ale i tak daje się radę z nimi.
Ja podziwiam tą Panią – bo jak to jest prawdziwe zdjęcie, nie ustawka, to wolę nie myśleć, co by było, jakby drgnęła jej ręka 🙂
Dzięki za dobre wskazówki !
W dzisiejszych czasach treść stanowi kluczową rolę w pozycjonowaniu stron. Linki owszem są bardzo ważne, ale dobrze zoptymalizowana strona w dodatku jeżeli jest w formie bloga i na bieżąco pojawiają się w niej wpisy o dobrej treści, ma bardzo duże szanse na top 10.
Żeby mieć polecenia trzeb najpierw zrobić „parę ślubów”, więc to nie takie proste 😉 Z racji tego dobra pozycja w Google pomaga na rozbudowę własnego portfolio, ale także na pozyskanie większej ilości klientów niż z poleceń. Ludzie są bardziej wygodni niż kiedyś i chcą mieć dostęp do informacji na bieżąco oraz wtedy kiedy chcąc, stąd wyszukiwarka 🙂
Dobry artykuł! Wspólnie z Szymonem Słowikiem też podeszliśmy do tego tematu, bo faktycznie… zapytań jest bardzo dużo! 🙂 A tak zaprezentowane niestandardowe podejście, aż chce się klikać 😉
https://robertmarczak.pl/marketing/seo-dla-fotografow/
Pozdrawiam!
Ciekawy tekst 🙂
Bardzo ciekawy tekst. SUper wskazówki, dzięki.
Bardzo fajny tekst i w przystępny sposób przedstawione pomysły. Dzięki!
Fajny wpis! Sam pozycjoinuję więc zobaczymy co będzie dalej.